środa, 1 czerwca 2011

Wymasuj cellulit

 W każdej publikacji poświęconej cellulitowi znajdziemy podstawowe zalecenia, które znacznie usprawniają proces redukcji niepożądanej i nieestetycznej 'pomarańczowej skórki'. Jednym z obowiązkowych punktów antycellulitowego programu są masaże, czy wiecie jak je robić?

Każdy masaż dobrze wpływa na nasz organizm. Jeśli do tego jest umiejętnie wykonany może zdziałać cuda. Masaże, nawet te najprostsze wykonywane pod prysznicem (szorstką rękawicą lub gąbką, albo ręcznikiem przy wycieraniu skóry po kąpieli) działają pobudzająco na krążenie, usprawniają odpływ limfy, wzmacniają skórę i znajdujące się w niej włókna oraz robią sporą rewolucję w tkankach tłuszczowych usuwając z nich wodę. Profesjonalne masaże, w tym drenaż limfatyczny, są jednym z najlepszych narzędzi do walki z cellulitem, ale seria takich zabiegów jest raczej ciężkostrawna dla naszych portfeli.
Czy wiecie, że takie quasi profesjonalne masaże można z powodzeniem wykonać samodzielnie, we własnym zaciszu domowym, np. w ramach wieczoru poprzedzonego relaksem w domowym SPA?


Co należy przygotować?
Dobry kosmetyk, np.
krem na cellulit, albo jakikolwiek olejek do masażu i ... bańki chińskie - wykonane z gumy, można je kupić w większości aptek w całym kraju.
Zanim przystąpimy do właściwego masażu skórę trzeba lekko pobudzić. Na ciepłe ręce nałóż krem lub inny kosmetyk do masażu i wmasuj go w skórę, głaskając ją dosyć intensywnie zawsze w kierunku serca, czyli na przykład od kolan w stronę talii. Taki zabieg przygotuje tkanki do intensywnego masażu.

Masaż w wersji bez baniek
Zaczynasz od posmarowania skóry kosmetykiem do masażu lub kremem antycellulitowym zgodnie z wytycznymi podanymi poniżej. Następnie kładziesz dłoń na udzie (pamiętaj, że masaż zaczynasz od strony kolan) i ujmując skórę pomiędzy kciuk i palec wskazujący tworzysz z niej fałdkę. Fałdkę ugniatasz palcami przesuwając się ku jej szczytowi, do momentu w którym palce złączą się, a fałdka zniknie. Przesuwasz dłoń nieco wyżej i czynności powtarzasz. W ten sposób należy wymasować całą powierzchnię skóry, pod którą tworzy się cellulit. Wymaga to trochę wprawy i czasu, ale przecież nie od razu Rzym zbudowano, po kilku masażach będziesz to robić szybko i sprawnie, zwłaszcza że taki masaż możesz wykonać przy okazji: czytania książki lub oglądania telewizji.


Masaż z bańkami
Bańki chińskie wykorzystywane są od lat w medycynie naturalnej, współcześnie masaż bańkami wykonuje się nawet w salonach masażu. Taki masaż bez problemu możemy zrobić samodzielnie. Wystarczy wysmarować skórę kremem lub oliwką, przyłożyć bańkę (wcześniej lekko ucisnąć jej szczyt) tak by przyssała się do skóry (delikatnie zwłaszcza jeśli mamy problem z naczynkami), a następnie masować skórę przesuwając bańkę z dołu ku górze, ruchami pionowymi, zygzakowatymi lub okrężnymi. Specjaliści zwracają uwagę, że taki masaż jest znacznie efektywniejszy od masażu klasycznego, co ciekawe podczas masażu nie zmęczą nam się ręce tak jak w metodzie zaprezentowanej powyżej.


Dwie ważne uwagi
Masaż trzeba dostosować do kondycji naszych tkanek. Jeżeli skóra jest słaba, mamy tendencję do pękania naczynek, wylewów, tworzenia się sińców trzeba bardzo uważać, a najlepiej skonsultować się wcześniej z lekarzem.
Masaż z użyciem kosmetyków (kremów, oliwek) jest znacznie łatwiejszy, a dodatkowo warstwa kosmetyku chroni naszą skórę przed podrażnieniami.


Anna Rosłaniec

W jaki sposób drenaż limfatyczny może uzdrowić twoje nogi?

Twoje nogi to przecież jeden z atrybutów kobiecości. Chcesz by były długie, smukłe i zdrowe. Chcesz się nimi pochwalić w ciepłe dni. Powiem nawet więcej, jako zadbana, młodo wyglądająca kobieta na pewno chcesz Twoją nienaganną sylwetką i pięknymi nogami wzbudzić zachwyt nie tylko mężczyzn.

Nawet do 35% osób w średnim i dojrzałym wieku zmaga się z dolegliwościami nóg spowodowanych niewydolnością żylną i nie podejmuje z tym związanych żadnych działań zapobiegawczych. Takie osoby zastanawiają się - Jak to jest, że niektórzy cieszą się gładkimi nogami kiedy inni widzą pod skórą sieć rozszerzonych naczyń i poskręcanych żył?


Musisz wiedzieć, że mięśnie twoich nóg odgrywają ważną rolę w powrotnym transporcie krwi żylnej w kierunku serca. Każdy krok powoduje ruchy mięśni, które uciskają sieć żył i powodują ich pracę. W mechanizmie zwrotnego transportu krwi oprócz pompy mięśniowej ważną rolę odgrywają zastawki żylne. Są to swego rodzaju naturalne zawory zwrotne w części wewnętrznej żył, które mogą otwierać się tylko w kierunku przepływu krwi do serca. Podczas, gdy mięśnie nie pracują zastawki żylne zamykają się tak, by krew pozostająca w żyłach nie napływała z powrotem do stóp pod wpływem siły grawitacji.


Gdy zastawki żylne nie domykają się, wtedy podczas stania lub siedzenia krew zalega w żyłach nóg. Na samym początku odczuwasz ciężkość i zmęczenie nóg, ponieważ w tkankach twoich nóg gromadzi się nadmiar wody, występują obrzęki i bóle. Kiedy nie podejmiesz działań profilaktycznych z czasem zaczniesz zauważać wybrzuszone, rozszerzone żyły. Im dłużej będzie trwał proces niewydolności żylnej nóg tym zmiany będą poważniejsze.


Jeśli okazuje się, że coraz częściej odczuwasz ciężkość nóg, twoje nogi wydają ci się grube, bolą i łatwiej się męczą, to są oznaki dla ciebie, że powinnaś pomyśleć o zabiegach
drenażu limfatycznego. Najprawdopodobniej w twoich nogach występuje zaburzenie przepływu krwi żylnej i limfy. Mogą tworzyć się obrzęki i zastoje chłonki w której dodatkowo gromadzą się toksyny z przemiany materii.


Właśnie drenaż limfatyczny w kosmetyce estetycznej często stosowany jest w celu stymulacji tkanki podskórnej, przywrócenia prawidłowego funkcjonowania naczyń krwionośnych oraz limfatycznych oraz ogólnego oczyszczania organizmu z toksyn.
Drenaż limfatyczny połączony często z innymi zabiegami kosmetycznymi pomaga zwalczyć cellulit. Muszę Tobie powiedzieć, że zabiegi drenażu limfatycznego zdobywają także coraz większe uznanie i zainteresowanie wśród kobiet, jako metoda rewitalizacyjna po zabiegach liposukcji.


Przy pomocy drenażu limfatycznego można usunąć obrzęki, przyspieszyć wchłanianie siniaków i krwiaków po urazach. Tego typu zabiegi przeprowadzone w kilka tygodni po urodzeniu dziecka dają bardzo dobre rezultaty w poprawie kondycji nóg młodej mamy. Układ żylny podczas ciąży jest szczególnie obciążony, a zwiększony poziom hormonu progesteron przygotowuje organizm kobiety do porodu powodując rozluźnienie także tkanki łącznej nóg. Powiększona macica także w obrębie miednicy powoduje utrudniony przepływ krwi żylnej do serca.


Codziennie powinnaś dbać o swoje nogi dlatego:

· unikaj długiego stania i siedzenia (w domu, pracy, podróży samochodem, samolotem),
· zażywaj dużo ruchu i uprawiaj sport,
· unoś nogi ku górze jak tylko masz taką okazję,
· jeśli masz słabe żyły, co może być efektem dziedzicznym, unikaj zbyt gorących kąpieli, opalania się na słońcu i w solarium, a także nie korzystaj z sauny,
· musisz z dużą ostrożnością korzystać z terapii hormonalnych w tym z tabletek antykoncepcyjnych,
· nie noś często butów na wysokim obcasie i obcisłych spodni,
· podczas kąpieli polewaj nogi zimną wodą,
· zadbaj o prawidłową wagę.


Kilkunastominutowy, spokojny, łagodny w odczuciach drenaż limfatyczny może dodatkowo wpłynąć na twoją relaksację i odprężenie.

 
AUTOR: Bernadeta Stokłosa - Centrum Kosmetyki Estetycznej VIP Studio w Krakowie, ul. Miechowska 3. Zabiegi na usuwanie cellulitu i szybkie odchudzanie

Bez cellulitu

Każda z nas chce mieć gładką, jędrną skórę. Jak zatem skutecznie walczyć z cellulitem, który dotyczy przecież większości kobiet? Oto kilka rad w sam raz na wiosenne dni, które mogą okazać się pomocne w walce ze skórką pomarańczową.
Piękna i jędrna skóra wiosną
Gdy nadchodzą ciepłe, słoneczne dni, pora wyciągnąć z szafy zwiewne sukienki i ulubione spódnice. Grube rajstopy zastępujemy lżejszymi, a w ciepłe dni – jeśli sytuacja na to pozwala, obywamy się bez nich. Zaczynamy też rozglądać się za strojem kąpielowym, bo urlop zbliża się wielkimi krokami. Jednak po miesiącach chłodów nasza skóra nie zawsze wygląda atrakcyjnie – ukrywana przez długi czas pod wieloma warstwami ubrań jest nie tylko blada – może wyglądać na suchą i zmęczoną. Odbiły się na niej również tłuste, bardziej obfite posiłki, litry wypitej kawy i słodycze. Efekt jest taki, że nierzadko problemem staje się nie tylko przesuszenie skóry, ale również cellulit. Co zrobić, aby szybko odzyskać formę i wskoczyć w ulubione letnie kreacje oraz z zadowoleniem myśleć o kupnie bikini?

Zmień dietę
Uzupełnij jadłospis o dania lekkie, niskokaloryczne, wykluczając to, co tłuste, ciężkostrawne i zawierające dużo konserwantów. Warto wzbogacić menu o ryby – są zdrowe i zawierają wiele wartościowych składników. Wiosna to czas, gdy mamy doskonałą okazję, aby ograniczyć spożywanie słodyczy na rzecz owoców i warzyw. Mile widziane są sałata, pomidory, por, kiwi i wiele innych. Warzywa to nie tylko sposób na urozmaicenie kanapek, ale również ważny składnik lekkich i zdrowych sałatek. Prócz posiłków ważne jest również to, co pijemy. Powinnyśmy pamiętać o piciu w ciągu dnia odpowiedniej ilości wody. Warto również pić zieloną herbatę.

Bądź aktywna fizycznie
Sport to sposób na ładną linię i lepszą kondycję skóry. Staraj się zatem gimnastykować – ćwiczenia aerobowe, jogging, pływanie pomogą ci nie tylko poprawić samopoczucie, ale i sprawią, że twoja skóra nie będzie łatwym celem dla cellulitu. Poświęć sobie więcej czasu, wybierz się na dłuższy spacer, zastanów się, jaki rodzaj aktywności fizycznej daje ci najwięcej satysfakcji i postaraj się regularnie gimnastykować – systematyczne wykonywanie ćwiczeń jest bardzo ważne, w dbaniu o sylwetkę potrzebna jest zatem samodyscyplina.

Dbaj o odpowiednią pielęgnację
Peeling i balsam do ciała to podstawa. Dobry peeling pomoże ci usunąć martwy naskórek i wygładzi skórę. Duży wybór balsamów może sprawić, że przy półce z kosmetykami spędzimy dobry kwadrans, zanim wybierzemy coś dla siebie. Najlepiej wybrać kosmetyk z linii antycellulitowej, modelującej, który zawierać będzie składniki wspomagające walkę ze skórką pomarańczową. Troszcząc się o jędrność skóry warto wykonywać też ciepło-zimne prysznice – pobudzają one krążenie.

Idź do kosmetyczki
Kiedy zależy ci na szybkich efektach lub gdy nie za bardzo wiesz, jak powinna wyglądać pielęgnacja skóry w twoim przypadku, możesz skorzystać z rady kosmetyczki. W salonie kosmetycznym można poddać się profesjonalnym zabiegom wyszczuplającym, modelującym i antycellulitowym. Zabiegi na specjalistycznych aparatach kosmetycznych są nieinwazyjne, przynoszą szybkie efekty, a wiele z nich pozwala na odprężenie podczas wizyty. Hitem w salonach jest żelazko antycellulitowe z pompą VacuElectroColor, która umożliwia jednoczesne przeprowadzenie masażu lipodermology, chromoterapii i elektrostymulacji. Zabiegi za pomocą żelazka antycellulitowego umożliwiają redukcję cellulitu oraz tkanki tłuszczowej, wymodelowanie sylwetki i efekt wyszczuplający.

Popularne są również:
ThermaL Shaper – urządzenie wykorzystujące pompę termiczną, za pomocą którego można wykonać zabiegi redukujące cellulit, modelujące i ujędrniające, czy choćby poprawiające przepływ limfy. Emitowane przez pompę ciepło działa korzystnie na zmęczone mięśnie, jak też wpływa relaksująco.

Fale Radiowe RF – aparat do zabiegów modelujących i odmładzających, wykorzystujący energię fal radiowych. Za sprawą diatermii wewnątrz tkanek wytwarzane jest ciepło. Fale radiowe poprawiają dotlenienie i odżywienie tkanek na powierzchni, jak i tych położonych głębiej, polepszają również mikrocyrkulację.


Justyna Eversun

Fakty i mity związane z cellulitem

Cellulit urósł do rangi głównego problemu kobiet na całym świecie. Próbują z nim walczyć na wszelki możliwe sposoby. Stosują drakońskie diety, łykają tabletki wielkości orzecha włoskiego, godzinami ćwiczą na siłowni i skaczą w rytm głośnych dźwięków, rytmicznej dyskotekowej muzyki podczas aerobiku. 

Kilka razy w tygodniu chodzą na specjalne zabiegi kosmetyczne. Salony piękności prześcigają się w pomysłach na świadczenie usług antycellulitowych, a kobiety biegają od jednego do drugiego za radą kolejnej przyjaciółki. Podobnie jest z firmami produkującymi kosmetyki, co kilka miesięcy na rynku pojawia się cudowny eliksir antidotum na pomarańczową skórkę. Jeżeli czujesz się zagubiona w tym świecie pełnym marketingu i reklamy, a mimo to chcesz zwalczyć w jakiś sposób swój problem czas, żebyś poznała kilka faktów i mitów związanych z pomarańczowym problemem.

1.Cellulit dotyczy tylko i wyłączni otyłych osób.
Stwierdzenie, że cellulit dotyczy tylko i wyłącznie otyłych osób jest jednym z tych najczęściej powtarzanych. Oczywiście nie ma ono nic wspólnego z prawdą. Cellulit jest złożoną dolegliwością i jego powstanie może być związane z wieloma czynnikami zależnym i niezależnymi od nas. Co prawda u otyłych osób częściej możemy zaobserwować pomarańczową skórkę, jest to związane z tym, że osoby te mają tendencję do złego odżywiania, które należy do jednego z czynników sprzyjającego cellulitowi.

2.Cellulit zaczyna pojawiać się u pań po trzydziestce.
Nic bardziej mylnego, iż zdanie, że cellulit pojawia się dopiero u pań po skończonym  trzydziestym roku życia. Pomarańczowa skórka do pojawiania się w okresach burz hormonalnych. Jak zapewne każda z pani wie ma to miejsce m.in. w czasie dojrzewania, ciąży, czy menopauzy. Wynika z tego, że już nastolatka może cierpieć na tego rodzaju dolegliwość, a odpowiedzialność ponosi za to zwiększona ilość hormonów kobiecych-estrogenów, które pojawiają się u niej, gdy zaczyna przeobrażać się z dziewczynki w kobietę.

3.Wystarczy schudnąć, żeby pozbyć się cellulitu
Jeżeli liczyłaś na to, że wystarczy przejść na radykalną dietę, żeby w miesiąc pozbyć się cellulitu rozczaruję Cię. Otóż zapewne nic to nie da, co więcej cellulit może stać się bardziej widoczny, jeżeli dużo schudniesz. Żeby pokonać pomarańczową skórkę potrzebna nam będzie po pierwsze długoterminowa racjonalna dieta bogata w błonnik i mikroelementy wspomagana przez aktywność fizyczną i brak stresu, a także odpowiednie kosmetyki antycellulitowe.

4.Istnieje krem, który pomoże mi zwalczyć pomarańczową skórkę raz na zawsze.
Nie ma czegoś takiego jak magiczny krem, który pozwoli nam zapomnieć o cellulicie po miesiącu stosowania. Jeżeli nawet zauważymy diametralną poprawę w wyglądzie naszej skóry, nie znaczy to, że już za miesiąc nie będziemy mieli do czynienia z nawrotem objawów związanych z cellulitem.

Gdy mity zostały już obalone czas powiedzieć, co na pewno jest wrogiem cellulitu. Rozczaruję zapewne większość czytających to zabieganych kobiet, gdy stwierdzę, że taką bronią, która będzie stanowiła bardzo dużą ochronę przed nieprzyjacielem w postaci pomarańczowej skórki jest zdrowy styl życia. Niestety tylko, że tak trudno go prowadzić we współczesnym świecie.
JBmedia

Czy wiosna znów Cię zaskoczy?

Wraz z początkiem wiosny przychodzą ciepłe dni. Jak zwykle wiele kobiet o tej porze roku będzie zestresowanych i wpadnie w panikę bo przecież trzeba zrzucić z siebie ciepłe ciuchy, aby odsłonić trochę ciała. Jak co roku ustawią się długie kolejki do gabinetów kosmetycznych, będą prośby o ...
Wraz z początkiem wiosny przychodzą ciepłe dni. Jak zwykle wiele kobiet o tej porze roku będzie zestresowanych i wpadnie w panikę bo przecież trzeba zrzucić z siebie ciepłe ciuchy, aby odsłonić trochę ciała. Jak co roku ustawią się długie kolejki do gabinetów kosmetycznych, będą prośby o szybkie zarezerwowanie terminów i wszyscy nagle będą chcieli być piękni i szczupli.

Niektóre kobiety w Polsce wiosna zaskakuje tak samo, jak zima naszych drogowców. W miesiącach jesiennych i zimowych chowają swoje kompleksy gdzieś pod grubą warstwą ubrań. Cieszą się, że mogą schować coraz większy
cellulit, wałki na biodrach, obwisłe pośladki i wystające brzuchy. Prawdziwa tragedia zaczyna się na wiosnę, gdy okazuje się, że nie można tego już dłużej ukrywać.

Mam dla ciebie dobrą radę. Przygotuj się do wiosny i śmiej się z innych, których ona zaskoczyła. Znajdź w swoim mieście gabinet kosmetyczny z prawdziwie darmową konsultacją. Taką za którą nic nie zapłacisz nawet wtedy, gdy od razu nie zdecydujesz się na rozpoczęcie twoich zabiegów.

W tym miejscu przypomina mi się mała dygresja z pseudo darmowym badaniem: "Przy zakupie okularów badanie wzroku gratis". Mogłabym spytać - A jeśli nie kupię waszych okularów, to będę musiała za ten gratis zapłacić?

Ale powróćmy do prawdziwie darmowej konsultacji...

...podczas, której możesz dowiedzieć się, jak w naturalny sposób możesz szybko zmienić sylwetkę, zrzucić kilka kilogramów, zredukować cellulit i zyskać wspaniały, młody wygląd na wiosnę. Przynajmniej już teraz będziesz wiedzieć, jakie zabiegi kosmetyczne na
usuwanie cellulitu, szybkie odchudzanie i odmładzanie rozwiążą twoje konkretne problemy kosmetyczne.

Na pewno chcesz zawsze wyglądać atrakcyjnie, szczególnie na wiosnę, gdy odsłaniasz znacznie więcej twojego ciała niż podczas zimy. Uświadamiasz sobie wtedy, że przydałaby Ci się taka praktyczna konsultacja kosmetyczna w trakcie której mogłabyś spokojnie dowiedzieć się o skutecznych zabiegach na
usuwanie cellulitu czy odchudzanie.

Czy u ciebie kończy się tylko na chceniu, czy może robisz coś więcej?

Pomyśl, jak będziesz się czuła, gdy na wiosnę mężczyźni nie będą mogli oderwać od ciebie swych spojrzeń? Jaka ogarnie Cię radość, gdy wszyscy będą patrzyć na twoją przemianę z podziwem, a przyjaciółki kiedy zobaczą twoją nową sylwetkę to pękną z wściekłości.

Czy wiesz, że ty też możesz w prosty sposób dołączyć do grona szczęśliwych, ładnych kobiet?

Jeśli jesteś jedną z tych osób, które choć raz w życiu zadały sobie pytanie: "Jak to jest, że niektóre kobiety nie maja żadnych kompleksów widząc szczupłe i zgrabne sylwetki rówieśniczek?" to prawdopodobnie już dzisiaj powinnaś zadzwonić do twojego gabinetu urody.

 
AUTOR: Bernadeta Stokłosa - Centrum Kosmetyki Estetycznej VIP Studio w Krakowie, ul. Miechowska 3. www.vip-antycellulit.com Skuteczne zabiegi na usuwanie cellulitu i szybkie odchudzanie.

7 ważnych powodów na usuwanie cellulitu w trosce o zdrowie.

To, że cellulit powoduje defekty kosmetyczne z którymi nie czujesz się swobodnie w ciepłe, słoneczne dni, możesz co roku na wiosnę i w lecie przekonać się sama, ale chciałabym przedstawić Ci ważniejsze powody dla których Twój cellulit powinnaś usunąć.
Cellulit jest niekiedy objawem poważnych zaburzeń przemiany materii, niedostatecznego ukrwienia skóry i innych zakłóceń pracy organizmu, którym powinnaś przeciwdziałać nie tylko w trosce o Twój wygląd. Dlatego usuwanie cellulitu powinno stać się dla Ciebie tak samo oczywiste jak leczenie przeziębienia.

Cellulitowi najczęściej towarzyszy zastój chłonki i zaburzone jest ukrwienie. Rozregulowany jest więc system, który komórki odżywia i usuwa z nich produkty przemiany materii. Twoje ciało gromadzi w tkance łącznej coraz więcej toksyn, tłuszczu i wody. Powstają obrzęki, które szybko możesz usunąć zabiegami takimi jak drenaż limfatyczny.

Cellulit wraz z osłabieniem i zwiotczeniem mięśni w konsekwencji może doprowadzić do uszkodzenia naczyń krwionośnych, zwłaszcza żył w nogach, powstania żylaków i zatorów. Właśnie główną siłą napędową dla odpływającej krwi żylnej z nóg do serca, jest aktywność mięśni nóg. To naturalna pompa tłocząca, która jeśli nie ma odpowiedniej wydajności, możesz ją wspomóc poddając się zabiegom kosmetycznym takim jak elektrostymulacja.

Istnieją miejsca w których komórki tłuszczowe gromadzą się szczególnie w dużych ilościach i pęcznieją. W końcu deformują powierzchnię skóry powodując, że miejsca te mogą stać się bolesne. Ale i na takie miejscowe nagromadzenie komórek tłuszczowych jest bezbolesny sposób, aby je usunąć - elektrolipoliza.

Cellulit w związku z tym, że wpływa na niedostateczne zaopatrywanie tkanki łącznej w substancje odżywcze, powoduje jej osłabienie i rozluźnienie, zmniejsza się przez to zdolność regeneracji włókiem kolagenowych i sprężystych. W konsekwencji prowadzi to do utraty jędrności i elastyczności skóry. W ten sposób skóra szybciej się starzeje. To tak, jak z jabłkiem, które zostało zerwane kiedyś z drzewa. Na początku było piękne, soczyste, jego skórka była napięta i błyszcząca, a teraz, gdy jest pozbawione przez dłuższy czas substancji odżywczych jabłoni, staje się miękkie i pomarszczone. Aby zapobiegać takiemu procesowi w Twojej skórze i przywrócić jej równowagę, możesz korzystać ze specjalnych zabiegów kosmetycznych na ciało np.
czekoladowych, czerwone wino, fito-fruit, kuracji morskiej.

Pomyśl także o tym, że nadwaga to dobra przyjaciółka cellulitu. Stosując np. zabiegi elektroskultur można łatwo zmniejszyć wagę ciała, ale także usunąć stwardnienia i grudki w tkance podskórnej.

Myślisz, że problem cellulitu bezpośrednio Cię nie dotyczy? Sprawdź to dokładnie, za kilka lat może bowiem okazać się, że przegapiłaś najlepszy moment, aby nie dopuścić do pojawienia się tej podstępnej tkanki tłuszczowej.

Cellulit nie jest łatwym przeciwnikiem. By go pokonać musisz zaatakować go z różnych stron. Wtedy masz szansę na całkowity sukces.

Pamiętaj, że Twoje najważniejsze cele to:

· pobudzenie przepływu krwi i limfy, aby ułatwić organizmowi usuwanie zbędnych produktów przemiany materii, toksyn oraz nadmiernych ilości wody;
· przyspieszenie procesu przemiany materii, by napęczniałe komórki tłuszczowe pozbyły się nagromadzonych zapasów;
· poprawienie ukrwienia skóry, ponieważ wtedy tkanki będą lepiej odżywione i prawidłowo oczyszczane ze złogów.

Możesz to wszystko osiągnąć dzięki kilku zmianom w swoim stylu życia, odżywiania oraz przede wszystkim dzięki nowoczesnym zabiegom kosmetycznym na usuwanie cellulitu.

Powyższy artykuł to tylko mały fragment poradnika pt.: "
Jak skutecznie w ciągu 28 dni pozbędziesz się cellulitu?", który możesz za darmo otrzymać na stronie internetowej VIP Studio Redukcji Cellulitu i Modelowania Sylwetki.AUTOR: Bernadeta Stokłosa - Centrum Kosmetyki Estetycznej VIP Studio w Krakowie, ul. Miechowska 3. Poznaj skuteczne sposoby na usuwanie cellulitu.

Trzy rodzaje cellulitu-jak z nimi postępować

Walka z cellulitem wymaga od nas dużej determinacji lub stosowania stosunkowo drogich zabiegów kosmetycznych. Domowe metody do których się stosujemy nie zawsze okazują się  skuteczne ponieważ często nie są odpowiednie dobrane do rodzaju cellulitu. Występuje on w trzech formach i to powinno być kluczowym wyznacznikem naszych metod postępowania

1.Cellulit wodny
Występuje głównie u osób szczupłych! Powstaje w wyniku gromadzenia się wody w  poprzez niewłaściwą cyrkulację krwi i limfy w tkankach. Jeżeli ściśniemy fragment skóry będzie on pofałdowany i napięty, a ucisk jest lekko bolesny.
Aby z nim walczyć przede wszystkim należy unikać soli, która zatrzymuje wodę w organizmie, jeść dużo owoców i warzyw- taka dieta pomoże pozbyć się obrzęku .Unikać chodzenia na wysokim obcasie(powyżej 5 cm), długotrwałego stania czy siedzenia w jednej pozycji.

Dobrą metodą na cellulit wodny jest  marsz (co drugi dzień godzina) podczas którego będziemy rytmicznie oddychać i pić wodę niegazowaną (1 litr).
Z zabiegów kosmetycznych zaleca się  takie które maja właściwości drenujące i usuwają wodę z organizmu , podczas ich nakładania  wykonujemy masaż od kostek do kolan. Doskonały też jest własnoręczny masaż drenujący, wprawiający w ruch limfę, który możemy wykonywać przed porannym prysznicem. Trwa ok. 5 min polega na chwytaniu fragmentów skóry kciukiem i palcem wskazującym, podszczypywaniu jej począwszy od łydek przez uda, biodra, pośladki, brzuch i ramiona.

2.Cellulit tłuszczowy
W tym przypadku nie obejdziemy się bez intensywniejszego ruch, pojawia się on zwykle gdy przytyjemy kilka kilogramów a pod skórą odkłada się tłuszcz, ściśnięcie skóry może powodować ból, gdyż komórki tłuszczowe uciskają zakończenia nerwowe, a ściśnięta skóra jest grudkowata.

Aby go pokonać trzeba ćwiczyć najlepiej trzy razy w tygodniu na siłowni przez 45 min  przede wszystkim nogi, brzuch i ramiona. Poza ćwiczeniami warto wspomagać się kremami zawierającymi  kofeinę czy L-karnitynę, które wspomagają spalanie tkanki tłuszczowej (można nakładać je przed treningiem), i działają antycellulitowo.

3.Cellulit miejscowy
Tworzy go luźna tkanka tłuszczowa w konkretnym miejscu na ciele-brzuchu ramionach czy biodrach. Występuje on często po ciąży lub zrzuceniu większej ilości kilogramów co powoduje, że skóra jest nie tylko pofałdowana ale również mniej jędrna. 

W tym przypadku pomaga stosowanie silnie napinających kosmetyków, a najszybszy efekt dają zabiegi w gabinetach tj. intensywnie masaże ujędrniające lub endermologi.
Dobrą alternatywą dla zabiegów tylko, że wymagającą mobilizacji i przede wszystkim czasu są regularne ćwiczenia wykonywane co drugi dzień, w seriach o określonej liczbie powtórzeń (np. 3 serie po 30) przynoszą najlepsze efekty. Są to zwykłe czy skośne brzuszki, ćwiczenia z hantlami na ramiona i przysiady, wymachy lub ćwiczenia z obciążnikami na nogi doskonale działa również pływanie; pierwsze zmiany możemy zobaczyć już  po miesiącu, oczywiście jeżeli będziemy starały się systematycznie ćwiczyć.

wtorek, 31 maja 2011

Jak usunąć paznokcie żelowe i akrylowe?

Krótki poradnik na temat usuwania paznokci żelowych i akrylowych.
Wypielęgnowane paznokcie stanowią nieodłączny element dłoni zadbanej kobiety. Niestety, natura nie zawsze wyposaża kobiety w zdrowe, silne oraz kształtne paznokcie, dlatego też salony kosmetyczne proponują szeroką ofertę w zakresie pielęgnacji dłoni.


Manicure
Do najczęstszych zabiegów należy manicure, czyli zabieg pielęgnacyjny paznokci i skórek (często połączony z pielęgnacją dłoni) oraz stylizację paznokci metodą akrylową lub żelową oraz nowoczesne odbudowywanie paznokci jedwabiem tzw. silk wrap. Dwie pierwsze metody różni rodzaj wykorzystywanych materiałów - jest to odpowiednio akryl oraz żel. Manicure z zastosowaniem akrylowych metod przedłużania paznokci ma jednak dość nieprzyjemny, ostry zapach, dlatego coraz częściej korzysta się z zastosowania żelu. Nakładany on jest bezpośrednio na paznokieć lub na wcześniej przyklejone tipsy, czyli wymodelowane płytki ze sztucznego tworzywa przytwierdzone do paznokcia.


Rodzaje sztucznych paznokci
Kosmetyczki wskazują, że żel stanowi doskonałą alternatywę dla osób, które chcą zachować naturalny kształt i długość paznokcia, nie niszcząc jego naturalnej struktury. Paznokcie żelowe nie wymagają specjalnej pielęgnacji. Są trwałe, bardziej elastyczne i cieńsze niż akrylowe, choć podobnie pozwalają na niezliczoną ilość wariacji kolorystycznych z wykorzystaniem innych ozdobników takich jak brokat czy zatapiane elementy o różnych kształtach. Wskazuje się, że w paznokcie żelowe łatwiej wtopić wybrane ozdobnik, natomiast akryl, ze względu na swoją twardość jest bardziej podatny na malowanie różnobarwnych wzorków. Żel należy uzupełniać co 3-5 tygodni.


Jak usunąć sztuczne paznokcie?
Aby trwale usunąć paznokcie żelowe, należy się udać do doświadczonej kosmetyczki, które specjalnym pilnikiem spiłuje żel z paznokcia, a następnie zastosuje odpowiednie zabiegi pielęgnacyjne, w celu odżywienia płytki paznokcia. Jest to o tyle ważne, że niewłaściwie usunięcie paznokci żelowych łączy się z uszkodzeniem płytki paznokcia. W przypadku usuwania paznokci akrylowych wystarczy użyć acetonu, które doskonale oddziela sztuczne paznokcie od naturalnych. Aceton w przypadku paznokci żelowych nie ma zastosowania.

Katrina

Naturalny zabieg utwardzania paznokci - Fiberglass

Czy kiedykolwiek zastanawiałaś się nad tym jak sprawić, żeby Twoje paznokcie były zadbane, zdrowe i twarde? Odżywki oraz zabiegi pielęgnacyjne nie wystarczają? Jest na to sposób - metoda Fiberglass.

Technika Fiberglass jest naturalną metodą przedłużania oraz utwardzania paznokci za pomocą jedwabiu.  Daje ona wiele możliwości, zabezpiecza naturalną płytkę przed działaniem czynników zewnętrznych a dodatkowo utwardzone jedwabiem paznokcie wyglądają bardzo naturalnie. Ten jedwabny zabieg jest doskonały dla zniszczonej, bądź nadłamanej płytki paznokcia. Fiberglass uznano za odżywkę, ponieważ w żaden sposób nie niszczy naturalnej płytki paznokcia. Jego zadaniem jest jej zespajanie oraz utwardzanie. Technika Fiberglass jest ekskluzywną usługą kierowaną  głównie do kobiet ceniących klasę oraz luksus.

Zalety Fiberglass
-Zabieg ten nie niszczy naturalnej płytki paznokcia.
-Cały proces wykonania paznokci Fiberglass jest przyjemny i odprężający.
-Jedwab naprawia nadłamaną i kruchą płytkę paznokcia.
-Fiberglass jest całkowicie naturalną metodą. 
-Utwardzone jedwabiem paznokcie wyglądają delikatnie, zdrowo i naturalnie.

Etapy wykonywania zabiegu Fiberglass:
1.       Dezynfekcja dłoni i paznokci.
2.       Matowienie paznokci bloczkiem polerskim.
3.       Dopasowanie a następnie docięcie kształtu jedwabiu do płytki paznokcia.
4.       Zastosowanie resiny.
5.       Aktywacja resiny.
6.       Ponowne matowienie płytki paznokcia.
7.       Nadawanie kształtu paznokciom: tworzenie krzywej C – zastosowanie około 7 warstw     resiny.
8.       Nakładanie resiny na całą powierzchnię paznokcia.

Zestaw do wykonania Fiberglass zawiera m.in.
Aktywator –  szybkoschnący płyn, który aktywuje resinę.
Resina – ciekła substancja, która buduje kształt utwardzanego paznokcia. Dodatkowo bardzo nabłyszcza paznokcie.
Jedwab Fiberglass – to cienki samoprzylepny jedwab, który po nasączeniu resiną staje się prawie całkowicie niewidoczny.

Karolina Dacyszyn
Zapraszam na moje strony:
Dłonie - Portal o dłoniach, palcach oraz paznokciach.
Paznokcie Pasłęk - Strona z bogatą galerią zdjęć paznokci oraz ofertą przedłużania

piątek, 20 maja 2011

Samoopalacz a ciąża

Każda przyszła mama chce czuć się atrakcyjna w tym wyjątkowym okresie, niewątpliwie jednym z wyznaczników jej atrakcyjności jest piękna opalenizna, ale jak ją osiągnąć i czy jest bezpieczna dla dziecka?
Tradycyjne metody opalania nie są zakazane, ale należy stosować je z umiarem, gdyż zbyt intensywne kąpiele słoneczne grożą odwodnieniem co jest szczególnie niebezbieczne dla przyszłej mamy. Najlepszą alternatywą na osiągnięcie oczekiwanego  stopnia opalenizny, szczególnie dla osób o jasnej karnacji, które nie opalają się zbyt szybko jest stosowanie samoopalacza, czy balsamu brązującego.
Samoopalacze mogą być stosowane podczas ciąży, potwierdza to Instytut Matki i Dziecka, ponieważ ich główna substancja koloryzująca -dihydroksyaceton(DHA) jest bezpieczny i nie wnika do krwiobiegu. Poza tym mechanizm działania samoopalaczy jest odmienny od mechanizmu działania tradycyjnych promieni słonecznych.
Promienie słoneczne wnikają w głębsze warstwy skóry i pobudzają tak zwane melanocyty , które zaczynają produkować melaninę, a ona przenika na powierzchnię skóry i brązowi ją( jest to naturalny pigment skóry,występujący w ludzkim organizmie którego poziom wzrasta w miarę wzrostu intensywności naświetlania promieniami  UV).
Samoopalacze natomiast działają tylko w zewnętrznej, rogowej warstwie naskórka i nie wnikają głębiej w skórę.Dihydroksyaceton (DHA)-należy wybierać te które go zawierają jest substancją bezpieczną w stosowani  oraz  taką która ulega wiązaniu z  aminokwasami w skórze i nie przenika do krwiobiegu!
Oprócz tego, DHA jest związkiem łagodnym, nie powoduje uszkodzeń naskórka, oraz podrażnień i  alergii , nie powoduje reakcji toksycznych, ani nie działa rakotwórczo i może być stosowany podczas ciąży.
Stosowanie samoopalaczy jest najlepszym rozwiązaniem dla przyszłych mam mających na uwadze bezpieczeństwo swojego dziecka oraz chcących mieć piękną opaleniznę, oraz  na pewno jest bezpieczne w przeciwieństwie do tradycyjnych kąpieli słonecznych.
Autor: Machita715

Opalanie w ciąży

Czy kobieta w ciąży powinna unikać promieni słonecznych, a co za tym idzie nie opalać się? Na pewno nie!

Przyszła mama musi pamiętać tylko o umiarze, bo spalenie się na czekoladkę, jest bardzo niezdrowe, nie tylko dla kobiet w ciąży. Podczas takiej słonecznej kąpieli organizm narażony jest na odwodnienie, co w przypadku ciężarnej jest szczególnie niebezpieczne i skończyć się może nawet zasłabnięciem. Nie dowiedziono iż promienie słoneczne przenikają przez skórę i docierają do dziecka, mogąc mu w jakikolwiek sposób zaszkodzić.
Należy jednak pamiętać, że wszystko co jest w jakikolwiek sposób szkodliwe dla matki, stanowi potencjalne zagrożenie dla zdrowia i prawidłowego rozwoju płodu. Podczas takiego słonecznego seansu najlepiej, gdy kobieta usiądzie pod parasolką, nasmaruje się kremem z wysokim filtrem UV (tak, nawet w cieniu jest on niezbędny i stanowi na skórze barierę ochronną) i pije dużą ilość chłodnych napojów, najbardziej wskazane są soki owocowo-warzywne oraz niegazowana woda mineralna. Jeżeli jednak przyszła mama nie może obejść się bez odrobiny słońca, powinna zacząć przede wszystkim od stopniowego przyzwyczajania skóry do działania promieni słonecznych, tak aby nie doprowadzić do szoku i nagłego przegrzania, co może spowodować skurcze macicy i przedwczesny poród lub nawet poronienie.
Zamiast leżenia plackiem na kocu polecaną formą wypoczynku jest spacer. Należy pamiętać o nakryciu głowy, lekkim i przewiewnym bawełnianym ubraniu oraz kremie z filtrem ochronnym. Być może lepszym pomysłem byłoby skorzystanie z solarium? Co prawda ryzyko odwodnienia jest znacznie mniejsze niż na plaży, gdzie kobieta wystawia się na bezpośrednie działanie promieni słonecznych, jednak do tej pory żadne badania jednoznacznie nie wykazały braku szkodliwego wpływu korzystania z solarium na płód. Nie ma także jednoznacznych badań stwierdzających, że takie sztuczne opalanie jest w 100% bezpieczne dla maluszka, dlatego też gdy mama ma wybór pomiędzy opalaniem się na plaży i w solarium, jej wybór powinien paść na pierwszą możliwość.
 Alternatywą dla plaży czy solarium może okazać się opalenizna ‘z tubki’, czyli wszelkiego rodzaju balsamy, kremy czy chusteczki brązujące i samoopalacze, które są najbezpieczniejszą formą poprawiania kolorytu skóry w okresie ciąży. Na takie właśnie wyjście z sytuacji powinny zdecydować się przyszłe mamy, mające na uwadze przede wszystkim zdrowie swojego dziecka.

Autor: kajstek

czwartek, 19 maja 2011

Dlaczego opalanie natryskowe jest bezpieczne w porównaniu do opalania, w solarium, czy na słońcu?

Mam nadzieję, że nie wierzysz w 100% bezpieczeństwa opalania się w solarium. Gdyż według ostatnich badań naukowych niesie ono sporo zagrożeń dla Twojego zdrowia.

Jeżeli chcesz zadbać najlepiej o stan swojej skóry, poszukujesz najlepszych kosmetyków, stosujesz terapie i zabiegi, które mają uchronić Ciebie przed zmarszczkami i starzeniem.

Z drugiej strony wszystko to możesz szybko zniweczyć korzystając z solarium i na własne życzenie zapewnić sobie przed wczesne zmarszczki, pogorszenie cery oraz zwiększone ryzyko zachorowania na raka skóry.

Dziwię się, jak to niektórzy z nas nadużywają opalania w solarium i na słońcu, nie patrząc na przyszłe konsekwencje takiego postępowania. To tak, jakby coś najpierw specjalnie psuć, aby następnie kosztownymi metodami próbować naprawić powstałe w ten sposób szkody. Chyba, że właśnie w tym wszystkim o to chodzi.

Zadajesz sobie teraz pytanie: Co może niedobrego spowodować u mnie kilkuminutowe opalanie w solarium? - uwierz mi, że jednak może.

Jeśli jesteś zwolennikiem opalania w solarium to, nie czytaj dalej tego artykułu, po co masz się dowiedzieć, co grozi Twojemu zdrowiu.

Czy wiesz, że dawka promieniowania UVA w wielu łóżkach solaryjnych jest 2 razy większa od promieni UVA w świetle słonecznym. Można powiedzieć, iż w solariach typu turbo przez ok. 10 minut Twoja skóra otrzymuje porcję promieni UVA taką, jaką otrzymałaby wystawiona na całodniowe działanie promieni słońca. Dodatkowo lampy emitujące groźne promienie UVA znajdują się zaledwie kilka centymetrów od ciała, a nie stosuje się filtrów ochronnych przeciw UVA, jak przy opalaniu słonecznym, co także zwiększa ryzyko wystąpienia raka skóry.

To właśnie przedawkowanie UVA powoduje nieodwracalne uszkodzenia skóry. Naukowcy biją na alarm, że już za 10 lat może wystąpić w Europie "epidemia" nowotworów skóry. Taki może być skutek obecnej mody na opalanie w solarium z dużą dawką promieni UVA. Nie musisz wierzyć mi na słowo, jest już klinicznie udowodnione, że opalanie w solarium przyspiesza proces starzenia się skóry.

Dermatolodzy obserwują, iż u osób często korzystających z solariów występuje suchość i szorstkość skóry, zaburzenia pigmentacji (odbarwienia, przebarwienia, plamy), zmarszczki głębokie, zmniejszenie elastyczności skóry, wybroczyny, przerost gruczołów łojowych oraz występowanie zmian przednowotworowych.



Pamiętaj, że tym bardziej nie wolno Tobie korzystać z solarium jeśli:

- jesteś w ciąży lub karmisz piersią,
- chorujesz na tarczycę, serce, nerki,
- masz trądzik, dużo pieprzyków i brodawek,
- na Twojej skórze są znamiona barwnikowe, blizny,
- już ktoś z rodziny chorował na nowotwór skóry,
- masz objawy trądziku różowatego, opryszczkę lub bielactwo,
- masz rozszerzone naczyńka na twarzy i ciele,
- stosujesz leki lub kosmetyki fotouczulające.


Jeśli te zakazy nie dotyczą Ciebie, to jednak Ty musisz podjąć decyzję, czy dalej ryzykować i opalać się w solarium, czy może zacząć korzystać z bezpiecznego
opalania natryskowego. Bezpiecznego dla Twojego ciała i zdrowia, gdyż pozbawione jest tych wszystkich zagrożeń i przeciwwskazań o których napisałam powyżej.

Czy potrafisz wyobrazić sobie, jak będzie wyglądać Twoja skóra za kilka lat? Czy widzisz siebie na tle Twoich rówieśników, którzy są pomarszczeni, wyglądają o dobrych kilka lat starzej od Ciebie i mają duże problemy dermatologiczne?

Jeśli chcesz mieć ciało zdrowo opalone bez względu na porę roku i jeszcze nie korzystasz z
opalania natryskowego zmień to już dzisiaj.


Powyższy artykuł to fragment bezpłatnego poradnika "
Sekrety Opalania Natryskowego", który można pobrać ze strony internetowej VIP Studio Redukcji Cellulitu i Modelowania Sylwetki.
AUTOR: Bernadeta Stokłosa - Centrum Kosmetyki Estetycznej VIP Studio w Krakowie, ul. Miechowska 3. Poznaj dziś wszystkie Sekrety Opalania Natryskowego.

Jak się nie malować, czyli 15 błędów w makijażu

Nie od dziś wiadomo, że makijaż podkreśla kobiecą urodę - oczywiście pod warunkiem, że jest odpowiednio wykonany. Błędy czasem wynikają z rutyny, czasem z niedoświadczenia lub po prostu z niewiedzy. Jakie błędy popełniamy najczęściej i jak ich unikać?

1. Kreska na oku - nie może być zbyt gruba, różnić się od tej na drugim oku, rozmazywać się. Taki makijaż najlepiej wykonywać ręką podpartą np. o parapet. Jeśli nie mamy wprawy w używaniu eyelinera w płynie, używajmy kredki lub eyelinera w pisaku. Namalowanie na powiece malutkich punkcików i ich połaczenie ułatwi korzystanie z eyelinera. Kreskę można również delikatnie rozetrzeć, co złagodzi jej kontur.

2. Ślady mascary wokół oczu - tusz lubi się niestety kruszyć i rozmazywać, dlatego dolne rzęsy malujemy delikatnie. Jeśli ślad już jest, usuwamy go patyczkiem kosmetycznym.

3. Źle wyregulowane brwi - brwi muszą być symetryczne, zbyt mocno wyregulowane postarzają i wyostrzają rysy twarzy. Włoski wyrywamy pod linią brwi, zgodnie z kierunkiem ich wzrastania.

4. Konturówka różniąca się od szminki - kolor konturówki musi być dobrany do koloru szminki. Zadaniem konturówki jest tylko wyrównanie konturu ust i utrzymywanie szminki w obrębie ust.

5. Źle dobrany kolor podkładu - za ciemy podkład bardzo postarza i tworzy efekt maski u osób z jasną karnacją. Za jasny podkład daje efekt gejszy. Kolor dobieramy przy świetle dziennym, do ogólnego kolorytu skóry.

6. Nadmiar perłowych cieni - takie cienie nakładamy cienką warstwą, gdyż podkreślają wszystkie zmarszczki i niedoskonałości.

7. "Warzenie się" cieni - jeśli nałożymy ich za dużo, zaczną zbierać się w kącikach oczu. Aby temu zapobiec, nakładamy na powiekę odrobinę podkładu i dokładnie rozcieramy.

8. Skupianie się na jednym elemencie makijażu - jeśli podkreślamy oczy, pomalujmy usta chociażby bezbarwnym błyszczykiem. Jeśli podkreślamy usta, pomalujmy oko stonowanymi, matowymi kolorami. Unikniemy wtedy wrażenia niedokończonego makijażu.

9. Krycie wyprysków grubą warstwą korektora/pudru - duża ilość tych kosmetyków uwydatnia krostki. Dobrze jest najpierw zrobić peeling, by złuszczyć martwy naskórek, a następnie nawilżyć skórę.

10. Brak korektora - ukrywamy pod nim sińce i przebarwienia, które potrafią zepsuć efekt każdego makijażu.

11. Źle nakładany róż - nie malujemy kółek na policzkach, bo daje to efekt lalki. Nakładamy go ostrożnie w niewielkiej ilości. Miejsce nakładania zależy od kształtu twarzy. Jeśli nie mamy doświadczenia, wybieramy kolory jasnego różu i brzoskwini.

. Rzęsy z grudkami - nie wyglądają one efektownie, więc jeśli mamy tusz, który zostawia grudki, rozczesujemy rzęsy grzebyczkiem.

13. Źle dobrany kolor szminki - odcienie różu i śliwki uwydatniają żółty odcień zębów. Najbardziej polecanym kolorem jest w takim wypadku czerwień.

14. Nakładanie dużej ilości błyszczyka - tego kosmetyku należy używać oszczędnie. Darujmy sobie brokatowy błyszczyk, jeśli mamy na powiekach cienie - również brokatowe.

15. Nadmiar tuszu - tak jak w przypadku innych kosmetyków, tak i tutaj polecany jest umiar. Nadmiar tuszu skleja rzęsy i efekt jest odwrotny od pożądanego.

Hubert Pieszak
Blog:
http://worldofbeautywoman.blogspot.com/

Czy bać się słońca?

„W miarę jak niszczeje powłoka ozonowa i przybywa amatorów słońca, ryzyko chorób związanych ze szkodliwym działaniem promieniowania UV staje się poważnym zagrożeniem dla zdrowia publicznego” (JONG-WOOK LEE, NIEŻYJĄCY JUŻ DYREKTOR GENERALNY WHO).
 
   MARTIN pochodzi z północnej części Europy i ma jasną karnację. Leżąc pod parasolem na plaży we Włoszech, zasnął. Kiedy się obudził, zobaczył, że jego nogi spiekły się na czerwono, bo cień zdążył się przesunąć. Martin opowiada: „Musiałem pojechać na pogotowie. Nogi mi zesztywniały i opuchły — wyglądały jak dwie parówki. Przez następne dwa, trzy dni strasznie cierpiałem. Nie mogłem stać ani zgiąć nóg. Skóra była tak naprężona, jakby miała popękać”.
    Dość powszechna jest opinia, że tylko ludzie o jasnej karnacji powinni unikać przebywania na słońcu. Ale choć śniada cera rzeczywiście lepiej chroni przed oparzeniem słonecznym, to jednak wcale nie wyklucza nowotworu skóry. U osób o ciemniejszej karnacji często zostaje on wykryty dopiero w zaawansowanym stadium. Nadmierne wystawianie się na słońce niesie też ze sobą ryzyko uszkodzenia wzroku oraz osłabienia odporności, co może się ujawnić dopiero po latach.
  Rzecz jasna im bliżej równika, tym wyższy poziom promieniowania ultrafioletowego (UV). A zatem osoby, które mieszkają w strefie równikowej i zwrotnikowej lub podróżują w tamte rejony, powinny pamiętać o szczególnych środkach ostrożności, zwłaszcza że ostatnimi laty dużo się mówi o niszczeniu powłoki ozonowej. Przeanalizujmy niektóre zagrożenia związane ze zbyt intensywnym promieniowaniem słonecznym.
Uszkodzenia wzroku
  W skali globalnej główną przyczyną utraty wzroku jest zaćma (katarakta), z powodu której nie widzi aż 15 milionów ludzi. Powstaje ona, gdy białko soczewki ulega denaturacji i koagulacji, co powoduje jej zmętnienie. Długotrwałe działanie promieniowania UV zwiększa ryzyko zaćmy. Ocenia się, że nawet 20 procent przypadków powstania lub nasilenia objawów tej choroby to skutek nadmiernego przebywania na słońcu.
   Najwięcej zachorowań na zaćmę odnotowuje się w strefie równikowej. Mieszkańcy tamtejszych krajów rozwijających się są zazwyczaj biedni i nie stać ich na operacyjne usunięcie zaćmy. W rezultacie miliony ludzi w Afryce, Azji, Ameryce Centralnej i Południowej jest dotkniętych ślepotą.
Uszkodzenia skóry
   Co trzeci diagnozowany na świecie nowotwór to nowotwór skóry. Każdego roku stwierdza się 130 000 nowych przypadków jego najgroźniejszej postaci, czerniaka. Poza tym od dwóch do trzech milionów osób zapada na inne odmiany nowotworów skóry, na przykład raka podstawnokomórkowego i raka kolczystokomórkowego. Z powodu nowotworów skóry umiera rocznie jakieś 66 000 osób.
   W jaki sposób promienie słoneczne uszkadzają skórę? Najczęściej dochodzi do powstania rumienia — tworzą się pęcherze, a po jakimś czasie skóra zaczyna się łuszczyć. Takie natychmiastowe konsekwencje można odczuwać przez wiele dni.
   Kiedy dochodzi do poparzenia słonecznego, promieniowanie UV niszczy większość komórek w zewnętrznej warstwie skóry, a ponadto uszkadza jej głębsze warstwy. Każda zmiana barwy skóry w wyniku nasłonecznienia świadczy o jej uszkodzeniu. Choroba nowotworowa może się rozwinąć, gdy uszkodzeniu ulegnie DNA genów odpowiedzialnych za wzrost i podział komórek skóry. Słońce zmienia też strukturę skóry i zmniejsza jej elastyczność, co prowadzi do przedwczesnego zwiotczenia oraz tworzenia się zmarszczek i plam.
Uszkodzenia układu odpornościowego
   Jak wynika z badań, gdy skóra pochłonie nadmierną dawkę promieniowania UV, ma to negatywny wpływ na funkcjonowanie układu odpornościowego. Stwierdzono na przykład, że nawet umiarkowany kontakt ze słońcem może zwiększać podatność organizmu na niektóre choroby wywoływane przez bakterie, grzyby, pasożyty i wirusy.
   Wiele osób zauważa, że przebywanie na słońcu kończy się dla nich nawracającą opryszczką, popularnie zwaną „zimnem”. Raport opublikowany przez Światową Organizację Zdrowia (WHO) wyjaśnia, że promieniowanie UVB „najwyraźniej osłabia skuteczność układu odpornościowego, w wyniku czego dochodzi na przykład do uaktywnienia wirusa opryszczki”.
   Promieniowanie słoneczne przyczynia się zatem do powstawania zmian nowotworowych na dwa sposoby. Po pierwsze — powoduje uszkodzenie DNA, po drugie zaś — zmniejsza skuteczność naturalnych mechanizmów obronnych naszego organizmu.
   Mądrze jest zatem chronić się przed zbyt dużym nasłoneczniem.
       Chodzi przecież o nasze zdrowie, a nawet życie.
     Pozdrawiam słonecznie!

Szybkie opalanie


Zbliża się okres wakacyjny i każda z nas marzy o pięknej brązowej opaleniźnie, którą mogłaby się pochwalić wszystkim. Jakie kremów stosować, aby efekt był niesamowity i nie stracić na to zbyt wiele czasu? Nie mając wiele czasu na powolne opalanie, można skorzystać z paru sprawdzonych sposobów na szybką opaleniznę.

W  naszym klimacie bardzo trudno jest się opalać stopniowo, czyli zdrowo. Każda kobieta, która marzy o pięknej opaleniźnie musi działać w momencie kiedy pojawi się słońce, ponieważ na drugi dzień mogą zacząć się deszcze. Dużym utrudnieniem do uzyskania znakomitej opalenizny jest również brak czasu. Pracując codziennie, czy też opiekując się dzieckiem nie można sobie pozwolić na opalanie się po pół godziny dziennie.

W dzisiejszych czasach najpopularniejszym sposobem na opalanie jest korzystanie z solarium. Nie jest to zbyt dobry i trwały sposób na opaleniznę.
-Po pierwsze - zapach solarium odrzuca chyba każdego.
-Po drugie - jest to opalanie kosztowne. Aby były widoczne fajne efekty trzeba się przejść co najmniej 4 razy. Dodatkowo, aby utrzymać taką opaleniznę pasowałoby przynajmniej raz w tygodniu się opalać i za każdym razem dłużej.
-Po trzecie - niektóre solaria powodują brzydkie plamy, wysypki. Wszystko oczywiście zależy od lamp i oczywiście całego salonu.

Tak naprawdę, jeżeli mamy wolny weekend możemy udać się na łąkę, wyjść do ogródka przed domem, pójść na działki czy po prostu wyjść na balkon i opalić się w szybki sposób. Przytoczę teraz parę sposobów na szybką i trwałą opaleniznę, które nigdy nie zawodzą.

Jednym z niezawodnych sposobów na szybką opaleniznę jest opalanie się na oliwę z oliwek. Oliwa nagrzewa się bardzo szybko, dlatego już po godzinie na mocnym słońcu nabieramy mocnego koloru. Niestety takie opalanie daje efekt "czerwonego raka". Dopiero na drugi dzień opalenizna nabiera brązowego koloru. Ale efekt jest oszałamiający.

Najlepszym sposobem na opalanie się od razu na brązowo jest opalanie się na zwyczajny balsam, np. NIVEA granatowy. Bez filtrów ochronnych. Nie należy natomiast przesadzać, aby za bardzo się nie opalić. Taka opalenizna trzyma się naprawdę długo i wygląda niesamowicie. Takich efektów nie dadzą żadne kremy ochronne. Podczas takiego opalania pasowałoby nasmarować kremem ochronnym miejsca, które najszybciej się opalają - twarz, ramiona.

Dobrą metodą jest także opalanie się na balsam brązujący - opalamy się na brązowo. Jedynym problemem jest fakt, że takie balsamy nie pachną zbyt ładnie. Jeżeli chcemy się w taki sposób opalać lepiej by było robić to w samotności. Nikt nie chce wąchać specyficznego zapachu solarium.

Podczas zażywania kąpieli słonecznych należy pamiętać, że przy pierwszym wyjściu na słońce nie możemy leżeć zbyt długo, aby się nie spalić. :)